Podsumowanie - Junior B1
Poniżej krótkie podsumowanie naszej pierwszej rudny w Juniorach.
Za nami pierwsza poważna runda w prawdziwej piłce - przyszedł czas na 2 x 45 minut - żółte czerwone kartki, trójka sędziowska, wymieszane rocznikowo drużyny.
Z tym wszystkim zderzyliśmy się jesienią. Jako że była to runda bez możliwości awansu to skorzystaliśmy z okazji do kilku eksperymentów, różnych ustawień, innych form rozgrywania meczy. Jedne wypaliły, niektóre nie - jesteśmy mądrzejsi o doświadczenie na wiosnę przyjdzie czas żeby z nich skorzystać :)
Drużynowo rozgrywaliśmy mecze mocno sinusoidowo - potrafiliśmy w jednym meczu grać fazami - bardzo dobrze do bardzo źle i to w szczególności musimy unormować na wiosnę, Tych zmiennych musi być jak najmniej no i żeby zostały na poziomie bardzo dobrej gry.
Na papierze nie wygląda to najgorzej do miejsca na pudle straciliśmy tylko 3 pkt - i to na na własne życzenie. Ale stać nas zdecydowanie na więcej, ale jak mówiłem kilkoma eksperymentami sam się przyczyniłem do tego :)
Natomiast indywidualnie ... jestem zadowolony z rundy. Żaden z chłopaków nie obniżył swojego poziomu, a wręcz przeciwnie każdy podniósł swoje umiejętności. Nie którzy pokazali się na nowych pozycjach i bardzo dobrze sobie poradzili. I to daje fajną motywacje do pracy na wiosnę.
hmm a czego zabrakło... uważam że przede wszystkim pokory i czasem szacunku dla przeciwnika. Myśleliśmy że po graniu w II lidze drużyny z trzeciej będą tylko do odcinania kuponów i zostaliśmy sprowadzenia na ziemię. Nie możemy sobie również tylko gadać i wmawiać że jesteśmy lepsi .. bo to trzeba udowodnić na boisku w trakcie meczy grą a nie gadką.
Mieliśmy czas na błędy teraz czas na poprawę :)
Cel na wiosnę jest dalszy rozwój naszych zawodników no i powalczymy o awans na szczebel centralny :) -fajnie byłoby zagrać w lidze 16 drużynowej - mamy umiejętności żeby to zrobić. Tylko musimy być gotowi na... poświęcenia.
Komentarze