Podsumowanie - 2010

Za nami runda jesienna i koniec roku 2024 poniżej krótkie podsumowanie rocznika 2010.

Jesień dla rocznika 2010 była bardzo dynamiczna i sporo się działo. W tym sezonie doszło do drużyny sporo nowych chłopaków, więc nie musieliśmy się posiłkować w meczach chłopakami z rocznika 2011 i to był bardzo duży plus. Całą rundę zagraliśmy naszymi chłopakami. 

Krótko przed rozpoczęciem sezonu dostaliśmy informację ze zagramy nie w IV ale w III Lidze wojewódzkiej, co mocno podniosło nam poziom rozgrywek.  Uważam że daliśmy radę choć na pierwszy rzut oka na tabele i wyniki nie wygląda to miło, to z przebiegu gry dawaliśmy radę. Mecze były wyrównane,  drobne detale i poszczególna dyspozycja dnia zawodników czasem decydowała o końcowym wyniku. Na pewno nie byliśmy chłopcami do bicia a przed nami  dużo czasu aby znów zrobić kolejne kroki do przodu bo na wiosnę... znów zagramy w III Lidze Wojewódzkiej :) - mam nadzieję, że to jeszcze mocniej zmobilizuje nas do pracy nad sobą.

Każdy z naszych zawodników podniósł swoje umiejętności co jest najważniejsze na tym etapie, kilku zawodników bardzo miło zaskoczyło i liczę że do swojego max jeszcze mają daleko. 

Nowi zawodnicy z meczu na mecz, z  treningu na trening oswajali się z naszym klubem i poziomem - bo była to dla nich nowość. Dali z siebie tyle ile mogli a trzeba pamiętać, że nie przepracowali z nami okresu przygotowawczego. Więc na wiosnę na pewno jeszcze mocniej pomogą naszej drużynie. 

Krótko:  rozwój zawodnika na plus, drużynowo wstydu nie przynieśliśmy, ale.... oczywiście chcemy więcej, żeby poza dobrą grą zawodnika był jeszcze powód do uśmiechu pod końcowym gwizdku. Na wiosnę na pewno będzie więcej powodów.